Hej , dziś przychodzę do Was z pędzlami do makijażu czyli tym co kolekcjonuje od jakiś 2-3 miesięcy . Mówię że są to ' moje dzieci ' zaraz po Alusi.. Zacznę do tego że rodzajów pędzli jak i firm mamy bardzo dużo , więc jest tak na prawdę w czym wybierać . Ja swoje pędzle mam z Hakuro , Real Techniques, Dior , Essence i kilka które nie mają nazwy ale sprawdzają się równie dobrze jak reszta . Wspomnę jeszcze o dwóch gąbeczkach do makijażu czyli Beauty blender i Real techniques Miracle complexion sponge . Akurat miałam takie szczęście że w pudełeczku Birchbox które zamówiłam miałam właśnie tą gąbeczkę . Będąc w Polsce na urlopie zakupiłam 12szt pędzli z Hakuro i to jest jeden z najlepszych moich zakupów .. Jeśli chodzi o ich mycie to staram się myć je raz w tygodniu jak również mam płyn do dezynfekcji pędzli z Douglass jeśli nadażyła by się okazja aby kogoś malować. Myje je płynem dla niemowląt mojej córki z Johnson's baby bath time oraz mam mydełko Solid blender cleanser. Używam mydełka kiedy pędzle jak i gąbeczki są bardziej brudne , wtedy idealnie wchodzi podkład i reszta zanieczyszczeń.. Zapraszam na kilka zdjęć mojej małej kolekcji zaraz po myciu :)

Pędzle Hakuro i inne